Dąbrowica
Młyn papierniczy

Adres:

Lokalizacja na mapie orientacyjna – brak dokładnych danych
Dąbrowica, woj. świętokrzyskie

Lata działalności:

1910 - ok. 1931

Profil produkcji

papier czerpany

Asortyment produkcji

Papiernia produkowała wyłącznie z półmasy szmacianej, lnianej i konopnej szlachetne papiery do pisania oraz cały asortyment papierów: aktowych, rejentowych, hipotecznych, czekowych, dokumentowych. Produkowano również papiery rysunkowe, drukowe, kolorowe okładkowe oraz bibuły atramentowe i filtracyjne.

Wykaz właścicieli

  • Fabryka papieru czerpanego „Dąbrowica” Sp. firmowo-komandytowa W. Heller & Fr. Jeziorański – 1910–1929
  • Zbigniew Jeziorański (syn Franciszka) – do 1931

 

Galeria

Opis

Inicjatywa wybudowania zakładu wytwarzającego papier czerpany u schyłku XIX w. była przedsięwzięciem ryzykownym w obliczu prężnie rozwijającego się w Europie maszynowego przemysłu papierniczego. Franciszek Jeziorański, wykształcony papiernik, podjął taką decyzję, gdyż lansował pogląd, że tylko ręczne czerpanie jest w stanie zapewnić wysoką jakość produktu papierniczego wymaganą przy wszelkich dokumentach państwowych o najwyższym znaczeniu. Przemysł na ówczesnym poziomie technologii nie spełniał tych jakościowych kryteriów. Do swojej wizji budowy wytwórni papieru czerpanego namówił Wiktora Hellera, brata swojej żony, tworząc z nim spółkę.

Argumentem przemawiającym za powodzeniem tego przedsięwzięcia był fakt, że na terenach ówczesnego Królestwa Polskiego była tylko jedna czerpalnia w Jeziornej k. Warszawy. Natomiast na całym świecie w 1911 r. czynne były 203 zakłady produkujące papier z włókien czysto lnianych lub konopnych. Zapotrzebowanie na wysokogatunkowe papiery bezdrzewne było duże, zwłaszcza wobec otwierających się szerokich możliwości eksportu do Rosji. Te argumenty stanęły u podstaw powstania i uruchomienia w 1910 r. fabryki papieru czerpanego.

Na miejsce budowy wybrano teren w obrębie wsi Dąbrowica nad rzeką Pilicą, której nurt miał zapewnić napęd urządzeń papierni. Teren, na którym wybudowano papiernię okazał się podmokłym i bagnistym z licznymi torfowiskami, co utrudniało prace budowlane i transport. Postawiono jednak solidny murowany budynek o trzech kondygnacjach. W nurcie rzeki postawiono śluzy spiętrzające poziom wody dla uruchomienia turbiny wodnej typu Francisca o sprawności 75 KM oraz agregat prądu stałego. Rezerwą energetyczną w przypadku awarii turbiny bądź braku wody była „lokomobila parowa” o sprawności 35 KM sprowadzona z angielskich wytwórni. Stamtąd pochodziły również formy czerpalne. Na wyposażeniu zakładu były dwie kadzie czerpalnicze, holender do mielenia i barwienia masy papierniczej, prasa hydrauliczna i dwuwałowy kalander do gładzenia papieru. Taki stan wyposażenia pozwalał na w miarę stabilne prowadzenie produkcji.

Papiernia produkowała wyłącznie z półmasy szmacianej, lnianej i konopnej szlachetne papiery do pisania oraz cały asortyment papierów: aktowych, rejentowych, hipotecznych, czekowych, dokumentowych. Produkowano również papiery rysunkowe, drukowe, kolorowe okładkowe oraz bibuły atramentowe i filtracyjne. W szczytowym okresie produkowano dziennie około 2 t wyrobów papierniczych. Papiery, zwłaszcza drukowe, były sygnowane filigranami (znakami wodnymi) zgodnie z wymaganiami zamawiającego papier, bądź filigranem papierni.

I wojna światowa zdewastowała wytwórnię doszczętnie. Po jej zakończeniu proces odbudowy musiał zaczynać się od początku. Urządzenia konieczne do uruchomienia produkcji sprowadzano z Anglii, Niemiec i Austrii. Wymagało to dużych nakładów finansowych. Jeziorański zmuszony był zaciągnąć w Banku Gospodarstwa Krajowego kredyt krótkoterminowy o wysokim oprocentowaniu. Pozwoliło to na ponowne uruchomienie produkcji.

Po okresie wojennym pojawił się jednak problem z kadrą i brakiem fachowych pracowników, głównie do czerpania papierów. Jeziorański musiał ich szkolić osobiście w tym rzemiośle.

Ponowne uroczyste uruchomienie papierni nastąpiło dopiero w 1926 r. wraz z jej poświęceniem przez proboszcza ks. Henryka Bogackiego z pobliskiej parafii w Obiechowie. Produkcja ruszyła pełną parą, osiągając znaczące sukcesy.


Załoga fabryki w pełnym składzie w trakcie uroczystego uruchomienia fabryki. W środku w futrzanej czapce ks. proboszcz Henryk Bogacki, obok w koszuli z krawatem Franciszek Jeziorański

W szczytowym okresie działalności zatrudniano w dąbrowickiej wytwórni około 90 pracowników. Praca odbywała się na trzy zmiany.

Powstałe trudności zmobilizowały Jeziorańskiego do uruchomienia własnej sortowni szmat i oddziału produkcji półmasy szmacianej. W wyniku tych działań ruszyła produkcja lepszych gatunkowo papierów i stopniowo odzyskiwano zbyt.

W uznaniu za włożoną pracę na Powszechnej Wystawie Krajowej w Poznaniu w 1929 r. „DĄBROWICA” dostała medal za wysoką jakość produkcji.

Osiągane sukcesy i wyrazy uznania nie szły jednak w parze z opłacalnością zakładu. Ceny surowców i transportu stale rosły. Papiernia musiała spłacać regularnie kredyt, a jednocześnie być samowystarczalną finansowo. W tych warunkach praca kierownictwa stawała się bardzo trudna. Mimo to papiernia, realizując na bieżąco konieczne remonty, rozwijała się i pracowała normalnie.

Było to jednak okupione zdrowiem Franciszka Jeziorańskiego, na którego barkach spoczywały wszystkie problemy zakładu. Choroba serca pogarszała się z każdym dniem. Franciszek Jeziorański zmarł we własnym domu w Dąbrowicy w dniu 20.10.1929 r.

Wraz ze śmiercią Franciszka Jeziorańskiego zakończyła się jedyna w swoim rodzaju inwestycja XX w. w Polsce, której produktem były wysokiej jakości ręcznie czerpane papiery. Jeszcze przez około dwa lata papiernia pracowała pod kierownictwem jego syna Zbigniewa Jeziorańskiego, ale problemy finansowe, brak doświadczenia i umiejętności zarządzania firmą uniemożliwiły dalszą działalność i spowodowały zamknięcie zakładu.

Znaki wodne

Znaki wodne papierni w Dąbrowicy, firmowe własne i realizowane na zamówienie

Znaki wodne - galeria

Wykaz publikacji i linki na temat obiektu:

Winczakiewicz A., Franciszek Jeziorański, „Przegląd Papierniczy” 1965, nr 10, s. 322—324.

Goetzendorf-Grabowski L., Franciszek Jeziorański i jego fabryka. Reprint – Fr. Jeziorański. Papier i jego znaczenie, Łódź 2017.

Fotografie od rodziny Franciszka Jeziorańskiego.

 

Opracowanie:

Leszek Goetzendorf-Grabowski